środa, 17 sierpnia 2011

O Strachówce i konkursie

Wczoraj wóz Drzymały zajechał do Strachówki. Miejscem spotkania było ładnie wykoszone boisko do piłki nożnej przy Zespole Szkół. Obok jest jeszcze boisko do koszykówki, miejsce do piłki siatkowej. Pełny wachlarz możliwości do gier i zabaw. Rano padał deszcz, trochę popsuł nastroje. Trzeba było „zamieść” wodę z boiska, poczekać aż wyschnie trawa. Wolontariusze jak co dzień stawili się w pełnym składzie, gotowi do prowadzenia zajęć. Czekaliśmy na dzieci. Przyszli stali uczestnicy, którzy wędrowali z nami od początku. Przyjechała z Łochowa Basia Kochanowska (pracowała w naszej szkole) z Martą i Szymonem. Wyglądaliśmy dzieci i młodzieży ze Strachówki. Dołączyło kilka osób. Powtórzyła się sytuacja z ubiegłego roku. Największa wieś w gminie i nie ma dzieci? W Rozalinie było ich aż pięćdziesięcioro.
Zastanawiam się dlaczego tak jest? Co robią w tym czasie choćby uczniowie naszej szkoły? Czyżby oferta spędzania wolnego, wakacyjnego czasu była tak bogata, że trudno się na coś zdecydować? A może działają jakieś inne mechanizmy? Nie potrafię sobie odpowiedzieć. Trochę szkoda. Nie wolontariuszy, bo oni i tak bawili się z tymi, którzy przyszli. Szkoda tych, którym zabrakło chęci i odwagi, aby włączyć się w tworzenie nowych, innych relacji, wspólnoty gminnej, szkolnej,ludzkiej.

Wszystkich, którzy nie zdążyli dołaczyć do naszego wozu zapraszam do udziału w konkursie fotograficznym. Poszukajcie wokół siebie skarbów-pięknych zakątków, kwiatów, starych drzew i budynków, przydrożnych kapliczek, pięknych starych przedmiotów. Skarby kryją się także na łące i w lesie, choćby prawdziwki zbierane o poranku, czerwona jarzębina, bociany szykujące się powoli do odlotu. Skarbem są też ludzie ze swoją historią życia i opowieściami o wsi, której nie znacie. Wyjdźcie z domu na poszukiwanie skarbów i weście udział w konkursie. Na autora najciekawszej fotografii czeka aparat fotograficzny. Zapraszam.

2 komentarze:

  1. Ile piękna, ile poezji, ile panowania nad sobą! Warto myśleć, myśleć, myśleć. I szukać innych myślących do rozmowy o wspólnocie lokalnej.

    "Jak niewiele jest ludzi pragnących się objawić".

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękujemy za wspaniałą zabawę, wesołą atmosferę i bardzo miłe przyjęcie w swoim gronie. Macie fantastyczne pomysły. Życzymy powodzenia!

    OdpowiedzUsuń